Aby zostać wędkarzem, nie wystarczy kupić sprzęt i pójść na brzeg pobliskiego zbiornika wodnego. Co więcej, nawet nie można tego zrobić, ponieważ obecne przepisy wymagają od łowiących posiadania karty wędkarskiej. Na szczęście wydawana jest dożywotnio. Niestety, aby ją otrzymać, trzeba zdać egzamin. Wiedza do tego potrzeba pozwala się jednak przygotować do łowienia ryb. Nie tylko pod kątem skuteczności, ale przede wszystkim przestrzegania prawa. Przepisy zwracają bowiem uwagę na zachowania niedopuszczalne, jak również wskazany sposób postępowania. W ten sposób państwo chroni przyrodę oraz zwiększa bezpieczeństwo wędkarzy. Nie jest to wymysł typowo polski, gdyby ktoś chciał pomstować na swoich polityków. Praktykę tę stosuje wiele państw na świecie. Ma ona znaczenie zwłaszcza w ostatnich dekadach, kiedy rozwój gospodarczy wpływa tak znacząco na środowisko naturalne. Do tego zwiększająca się liczba ludzi na świecie też ma tu spore znaczenie. Jak uzyskać kartę? Należy przygotować się, a następnie podejść do egzaminu w jednym z kół Polskiego Związku Wędkarskiego. Później, oczywiście po zdaniu egzaminu, złożyć w starostwie wniosek z dołączoną fotografią oraz dowodem pozytywnego wyniku testu. Zarówno egzamin, jak i złożenie podania w urzędzie, wymagają wniesienia opłaty. Jest ona jednorazowa, ale wędkujący muszą liczyć się z koniecznością późniejszego opłacania prawa do połowu na wybranych wodach. Najczęściej takie należności opłaca się raz w roku. Nie są one wysokie, ale pozwalają zadbać o akweny, jak również umieszczać w nich kolejne ryby, które będą się tam rozwijać.
